Nie będziemy się sprzeczać, że słońce ma na nas cudowny wpływ – ale są chwile, kiedy chcielibyśmy odpocząć, zwłaszcza nasze oczy, od jego promieni. W niektórych porach dnia i niektórych konfiguracjach położenia naszego domu czy mieszkania potrafi szczególnie utrudnić lub nawet uprzykrzyć wykonywanie pewnych czynności. Bez obaw – po to powstały żaluzje. Ich popularną formą, ze względu na ułatwienie użytkowania i wygodę, są żaluzje automatyczne. A do takowej niezbędne jest dobranie właściwego łącznika żaluzjowego. Przyjrzyjmy się tym komponentom i dowiedzmy się wszystkiego, co niezbędne, by dokonać świadomego konsumenckiego wyboru.
Na początek technikalia. Łącznik żaluzjowy może być monostabilny bądź bistabilny. Czym się różnią z perspektywy zwykłego Kowalskiego?
Obudowa takiego elementu może mieć różne parametry IP (czyli odporności na czynniki zewnętrzne, w tym atmosferyczne). Łączniki żaluzjowe najczęściej posiadają stopień ochrony IP-20 (typowo do użytku domowego, wewnątrz pomieszczeń), ale dzięki odpowiedniej obudowie można ten współczynnik podnieść do poziomu IP-44 (nadający się do użytkowania tam, gdzie pojawia się wilgoć – kuchnia czy łazienka).
W zależności od preferencji montażowych – lub zastanego terenu, gdzie chcemy taki element umieścić – dobrać możemy łącznik żaluzjowy natynkowy lub podtynkowy. Ten pierwszy zamontujemy przy użyciu kołków bądź wkrętów bez konieczności kucia w ścianie. Przydatne w miejscach, których estetyki nie chcemy psuć poprzez nazbyt inwazyjne prace remontowe.
sklep@elektrycznie.pl
693 897 124
8:00 - 16:00
od pon. do pt.