USB możemy podłączyć nie tylko do laptopa czy ładowarki, ale również… do wtyczki! Gniazdo z USB to rozwiązanie spotykane często w przestrzeniach biurowych, uczelniach bądź miejscach użyteczności publicznej (np. dworcach, lotniskach czy autobusach). Taki kontakt z USB jest nadzwyczaj praktyczny, a szerzej o nim opowiemy poniżej.
Gniazdo USB podtynkowe – czym właściwie jest?
Spieszymy z odpowiedzią. Takie gniazdko nie kojarzy nam się jeszcze ze standardowym wyposażeniem elektroinstalacyjnym w naszych domach, choć, kto wie, być może wkrótce do nich dołączy – w końcu nie zanosi się na to, by smartfony i tablety miały przerzucić się na inny format złącza.
Gniazdo podtynkowe USB to nic innego jak kontakt, montowany dokładnie tak samo jak każdy inny przedstawiciel podtynkowego rodzaju, do którego możemy podłączyć kabel zakończony złączem USB. Choć przed oczami na dźwięk tego hasła najczęściej staje nam przewód zakończony złączem USB kompatybilnym ze smartfonem (w tym przypadku najczęściej będzie to typ C lub micro B), ich rodzajów jest o wiele więcej – choćby klasyczny typ A (używany w komputerach) lub B (wykorzystują go niektóre urządzenia biurowe, jak drukarki albo skanery).
Gniazdo z USB może być podwójne lub pojedyncze, może także akompaniować gniazdu na klasyczną wtyczkę elektryczną. To wygodne rozwiązanie, które pozwala nam kompaktowo połączyć oba rodzaje bez konieczności gospodarowania dodatkowego miejsca na ścianie.
Gdzie przyda się gniazdo z USB?
Jak już wspomnieliśmy – obiekty użyteczności publicznej szczególnie skorzystają na implementacji takich gniazd. Mamy tu na myśli hotele, poczekalnie, dworce, lotniska, czyli miejsca, gdzie nastawiamy się na czekanie. Możliwość podładowania swojego smartfona, który pewnie stanie się naszym głównym źródłem rozrywki, będzie na pewno mile widziana.
Druga opcja – biura. Przeważająca część pracy opiera się teraz na komputerach, dlatego dostępność rozwiązań, które taką pracę usprawnią, wpłynie pozytywnie na ergonomię i efektywność działań pracowników. Tu możliwości wykraczają poza zwykłe naładowanie tabletu – podtynkowe gniazdo USB możemy tak skonfigurować, by za jego pomocą podłączało się komputer do rzutnika umieszczonego na suficie lub innego wspomagającego sprzętu. Sale konferencyjne i wykładowe (choć to już działka uniwersytetów i szkół) zyskają niewspółmiernie na takim dodatku.
Kontakt z USB – technologiczna nowinka do domu
Finalnie nic nie stoi na przeszkodzie, by takie gniazdko zamontować na własnej ścianie. Kompatybilnych kabli USB jest każdym domu więcej niż pasujących do smartfonów ładowarek, więc problem zagubionych końcówek przestaje być tak dotkliwy. Nie jest to jeszcze standard wyposażenia – ale, kto wie, być może wkrótce nim będzie.