Urządzenia elektryczne towarzyszą nam na każdym kroku – zarówno w naszych mieszkaniach, jak i firmach czy zakładach pracy. Każde z nich ma jednak to do siebie, że wymaga podłączenia do zasilania (stałego lub tymczasowego, jeśli mówimy o sprzęcie zasilanym akumulatorem lub baterią, którą trzeba czasem podładować), a gniazdka, znajdujące się w zasięgu, ręki są już najczęściej pozajmowane. Co zrobić w takiej sytuacji? Rozwiązanie jest na szczęście bardzo proste – wystarczy zaopatrzyć się w rozgałęźnik elektryczny lub podobny sprzęt. Więcej o nich piszemy poniżej.
Rozdzielacz (znany również jako rozdzielacz, trójnik czy złodziejka) to element, który, wetknięty do kontaktu, pozwala nam na podłączenie kilku niezależnych urządzeń do jednego gniazdka sieci elektrycznej. Tym samym jest niezastąpiony wszędzie tam, gdzie sprzęty z różnych powodów muszą być działać symultanicznie – mogą być to biura (kilkanaście osób pracujących w tym samym czasie na komputerach) bądź warsztaty (pracownicy często korzystają z wielu urządzeń jednocześnie). Nie musimy jednak szukać przykładów dalej niż we własnym domu – tam rozgałęźniki do kontaktu także znajdą z powodzeniem swoje miejsce.
Dobre pytanie – większość z nas zapewne kojarzy i korzysta z obu rozwiązań jednocześnie, nie zdając sobie sprawy z różnicy. A ta jest bardzo prosta – oba służą do tego samego, ale przedłużacz posiada przewód, dzięki czemu możemy podpiąć do niego urządzenia nawet jeśli znajduje się w znacznej odległości od gniazdka. Trójnik elektryczny musi być wetknięty bezpośrednio do kontaktu.
Choć wydawałoby się, że to proste urządzenie, które może różnić się między sobą zaledwie wyglądem i kolorem, warto mieć na uwadze kilka aspektów podczas zakupu.
Przede wszystkim należy przemyśleć, w jakim miejscu będziemy z takiego trójnika elektrycznego korzystać. Jeśli w pomieszczeniach, nie musimy się zbytnio przejmować jego parametrami, ale jeżeli zamierzamy podłączyć je do gniazdka znajdującego się na zewnątrz, postawmy na model, który będzie solidny, trwały i odporny zarówno na przypadkowe uszkodzenia, jak i losowe czynniki atmosferyczne.
Następnie musimy rozeznać się w rodzaju wtyczek, które będziemy do niego podłączać. Może okazać się bowiem, że rozdzielacz posiada jedynie gniazdka z uziemieniem, a nasze wtyczki nie są do tego przystosowane. Mniejszym problemem będzie rozróżnienie ich na płaskie i okrągłe, bo te pierwsze można zazwyczaj bez problemu podłączyć do każdego typu gniazdka.
Finalnie kwestia ilości wtyczek, które podłączymy jednego modelu. Choć trójnik zgodnie ze swoją nazwą oferuje jedynie 3 miejsca, rozgałęźniki elektryczne mogą być również większe, pozwalając na podłączenie 3, 4 a nawet 5 wtyczek. To zależy już wyłącznie od naszych potrzeb.